Chleb pszenny, przygotowany na zakwasie żytnim. Ma przewagę mąki pszennej. Rewelacyjny chlebek, ze wspaniale chrupiącą skórką. Jeszcze ciepły, z masełkiem to cudo! Nie trzeba formować go w bochenek, ani składać. Gotowe ciasto umieszcza się w blaszce i pozostawia do wyrośnięcia. Bardzo prosty przepis. Pyszny, domowy chleb, bez sztucznych polepszaczy. Do ciasta można dodać 2 łyżki siemienia lnianego lub ziaren słonecznika czy pestki z dyni.
Składniki (keksówka 13 x 23 cm głębokość min. 7 cm):
- 550 g mąki pszennej chlebowej (typ 680 lub 750):
- 400 g letniej wody
- 1 płaska łyżeczka suszonych drożdży
- 100 g aktywnego zakwasu żytniego (dokarmionego ok. 12 h wcześniej)
- 2 łyżeczki soli (ok. 12-13 g)
Sposób przygotowania:
W dużej misce wymieszać mąkę z suszonymi drożdżami. Dodać zakwas oraz wodę z rozpuszczoną solą. Wyrabiać ciasto za pomocą miksera z końcówkami do ciast drożdżowych (haki) przez 5-8 minut. Ma ono dosyć luźną konsystencję.
Blaszkę wysmarować olejem i oprószyć mąką. Dłonie natłuścić olejem i przenieść ciasto do blaszki. Wyrównać. Wierzch oprószyć mąką (aby ciasto nie przykleiło się do ściereczki). Przykryć bawełnianą ściereczką i odstawić w temperaturze pokojowej na ok. 3,5 h. Aż ciasto wypełni całą blaszkę. Latem, w upalne dni, czas wyrastania może ulec skróceniu.
Piekarnik nagrzać do 230 stopni. Przed włożeniem do piekarnika, naciąć chleb na powierzchni (dzięki temu nie pęknie przypadkowo). Na dno piekarnika wrzucić 3 kostki lodu. Chleb będzie miał wspaniale, chrupiącą skórkę). Piec 15 minut w 230 stopniach, a następnie zmniejszyć temperaturę do 205 stopni i piec kolejne 40 minut. Po tym czasie wyjąć chleb z blaszki. On wręcz sam wypada po przechyleniu i dopiec jeszcze 5 min bez blaszki.
Upieczony chleb wystudzić na kratce, aby para mogła swobodnie wyjść.