To jest po prostu orzechowa eksplozja. Świeżo wyłuskane orzechy są fantastycznie aromatyczne. Jest to obecnie moje ulubione ciasto. Połączenie orzechowego biszkoptu z czekoladowym kremem, oraz warstwą wiśniowej konfitury. Do tego wygląda bardzo elegancko.
Składniki:
Biszkopt (tortownica 20-22 cm):
- 3 jajka rozm. L
- 100 g drobnego cukru
- 70 g zblendowanych orzechów
- 20 g mąki ziemniaczanej
- 30 g mąki pszennej tortowej
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
Krem:
- 200 ml śmietanki 30%
- 200 g sera mascarpone
- 120 g ciemniej lub mlecznej czekolady
- opcjonalnie cukier puder
Dodatkowo: 1/2 słoiczka konfitury wiśniowej
do dekoracji: posiekane orzechy, kakao
Sposób przygotowania:
- Orzechy włoskie zblendować na piasek (można też kupić gotową mąkę orzechową).
- Białka jaj ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę. Dodawać po łyżce cukier, cały czas miksując. Gotowa piana musi być sztywna i lśniąca.
- Dodać przesianą mąkę wraz z proszkiem do pieczenia. Wymieszać delikatnie łyżką lub łopatką. Dodać orzechy i również delikatnie wymieszać.
- Dno tortownicy wyłożyć papierem do pieczenia (samo dno). Wyłożyć ciasto. Wyrównać.
- Włożyć do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piec ok. 18-20 minut. Do suchego patyczka. Po upieczeniu wystudzić.
- Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej.
- Śmietankę ubić. Dodać mascarpone. Krótko zmiksować do połączenia. Miksując, dodać cienką stróżką czekoladę.
- Biszkopt przekroić na pół. Dolną połowę posmarować konfiturą. Wyłożyć 2/3 kremu. Przykryć drugą połówką biszkoptu. Pozostałym kremem pokryć wierzch i boki ciasta. Udekorować rozdrobnionymi orzechami oraz posypać kakao.