Szakszuka, to mój absolutny numer jeden wśród śniadań! Pyszna, aromatyczna, sycąca potrawa. Połączenie pomidorowego sosu i smażonych jajek. Najlepiej smakuje w środku lata, kiedy są mięsiste, dojrzałe pomidory. Szakszukę robiłam wielokrotnie i za każdym razem smakuje obłędnie. Ilość jajek użytych jest zupełnie dowolna, zależna od apetytu.
Składniki:
- 100-150 g boczku
- 1 cebula
- 1 ząbek czosnku
- 700-800 g pomidorów
- 3-4 jajka
- sól, pieprz czarny
Sposób przygotowania:
- Pomidory sparzyć ze skórki. Pokroić. Jeden pomidor na 6-8 kawałków. Umieścić pomidory na sitku, aby nadmiar soku ściekł. Lekko odcisnąć. To znacznie skróci czas smażenia na patelni.
- Cebulę obrać i pokroić w drobną kostkę. Czosnek drobno posiekać. Boczek pokroić w cienkie paski lub w kostkę.
- Na suchej patelni podsmażyć boczek. Gdy wytopi się tłuszcz, a boczek lekko zarumieni dodać cebulkę. Smażyć kilka minut nie niedużym ogniu. Dodać czosnek. Smażyć jeszcze minutę. Dodać pomidory.
- Smażyć aż składniki ładnie się połączą, a sos zredukuje.
- Dodać jajka. Patelnię przykryć pokrywką. Smażyć na średnim ogniu kilka minut, w zależności od stopnia ścięcia jajka (5-8 minut). Białko musi być ścięte, a żółtko wedle waszych upodobań.
