

Domowe sajgonki to jedno z moich ulubionych dań. Naprawdę, pyszne nie do opisania. Coś nowego, innego. Rewelacyjna konsystencja, pyszne, orientalne nadzienie. Jest to danie dla osób nieliczących kalorii, gdyż są smażone na głębokim tłuszczu.
Zobacz także: https://justynagotuje.pl/sajgonki-z-miesem-mielonym-i-warzywami/
Składniki:
- 1 pojedynczy filet z kurczaka
- marynata do kurczaka: 1 ząbek czosnku, 1 łyżeczka pasty Mild Curry, 1 łyżeczka słodkiej papryki, 1 łyżka soku z cytryny, 1 łyżka sosu sojowego, 1/3 łyżeczki soli
- 1/2 czerwonej papryki
- 1 nieduża czerwona cebula
- 1 marchew
- 10 g suszonych grzybów mun
- 50 g makaronu ryżowego (cienkie nitki)
- 1 nieduży pomidor (120 g)
- 3 łyżki sosu sojowego
- 2 plastry suszonego lub świeżego mango (opcjonalnie)
- olej rzepakowy
- 12 szt. papieru ryżowego (100 g)
- do podania: sos sojowy/mango chutney/sos sweet chili
Sposób przygotowania:
Suszone grzyby zalać ciepłą wodą i odstawić na co najmniej 30 minut.
Filet z kurczaka oczyścić i pokroić w paski. Dodać przeciśnięty przez praskę czosnek, oraz pozostałe składniki marynaty. Przykryć folią spożywczą lub przełożyć do pojemnika na żywność. Marynować w lodówce przynajmniej 30 minut.


Na patelni, na 2 łyżkach oleju, podsmażyć kurczaka. Smażyć na dosyć dużej mocy grzania, często mieszając. Mięso dobrze się zetnie, a w środku pozostanie soczyste (czas smażenia to ok. 6 minut). Zdjąć z patelni.

Obraną cebulę pokroić w półksiężyce. Marchew zetrzeć obieraczką na paski. Pomidora sparzyć ze skórki, pokroić i dosyć mocno odcisnąć na sitku z soku.
Makaron zalać wrzątkiem i moczyć 5 minut. Odcedzić.

Na tej samej patelni podsmażyć cebulę, dodać paprykę, marchew oraz odcedzone grzyby. Smażyć 3-5 minut. Dodać pomidora, oraz pokrojone w paski mango. Smażyć jeszcze 2 minuty. Dodać makaron, usmażonego kurczaka oraz sos sojowy. Smażyć chwilę, aż składniki się połączą i płyn zostanie wciągnięty przez makaron. Ewentualnie doprawić solą.


Talerz napełnić zimną wodą. Pojedynczo zanurzać arkusze papieru ryżowego, przez 5 sekund. Następnie umieścić 2 łyżki nadzienia i zawinąć sajgonkę, tak jak gołąbka czy krokieta. Układać je na talerzu, tak aby się ze sobą nie stykały. Jest to bardzo ważne, gdyż namoczony papier ryżowy jest bardzo klejący.

Na patelni rozgrzać sporą ilość oleju, tyle aby sajgonki podczas smażenia były zanurzone do połowy.
Smażyć na dużej mocy grzania po 3 minuty z każdej strony. Sajgonki podczas smażenia nie mogę się ze sobą stykać! Skleją się na dobre i nie da się ich rozdzielić. Dlatego trzeba smażyć tak, aby miały luz.
Wykładać je na talerz, również tak żeby się ze sobą nie stykały. Nie wolno podkładać żadnego ręcznika papierowego!
