Piernik staropolski to tradycyjny, długodojrzewający piernik. Jego przygotowanie należy rozpocząć 6 tygodni wcześniej. To najlepszy piernik jaki w życiu jadłam. Jest naprawdę rewelacyjny i warto dla niego poświęcić ten czas. Niczym nie przypomina sklepowych pierników i ciast piernikowych. Szczerze polecam! Przepis jest na jeden piernik, więc od razu polecam zrobić z podwójnej porcji.
Składniki (1 szt.):
- 190 g płynnego miodu
- 1/2 szklanki drobnego cukru 115 g
- 100 g masła
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 1 jajko rozm. L
- 50 ml mleka
- 380 g mąki pszennej tortowej typ 450
- szczypta soli
- 20 g przyprawy do piernika
Dodatkowo:
- słoiczek powideł śliwkowych ok. 300 g
- 200 g marcepanu (masy marcepanowej) lub ok. 250 g chlebka marcepanowego (1,5 szt. )
Polewa:
- 100 g mlecznej czekolady
- 50 g ciemnej czekolady
- 100 ml śmietanki 30%
Do dekoracji: płatki migdałów, suszona żurawina
Sposób przygotowania:
W rondelku umieścić miód, cukier oraz masło. Podgrzewać na średniej mocy grzania, cały czas mieszając, aż do rozpuszczenia cukru. Wystudzić (może być letnie).
Sodę wymieszać z mlekiem. W misce umieścić miodową masę, dodać mleko z sodą, przyprawę do piernika, jajko, mąkę, szczyptę soli.
Wyrabiać chwilę mikserem (z końcówkami hakami), lub drewnianą łyżką, aż do dokładnego połączenia składników.
Przenieść do szklanego lub ceramicznego naczynia. Owinąć ściereczką. Na wierzch można też położyć pokrywkę, ale uchyloną. Włożyć do lodówki na 4-5 tygodni.
Najlepiej upiec piernik 6-7 dni przed świętami.
Blaszka do pieczenia powinna mieć wymiary zbliżone do: 38 cm x 26 cm. (może być też rant do pieczenia, gdyż można sobie ustalić taki wymiar formy). Z papieru do pieczenia wyciąć prostokąt o takich wymiarach. Ciasto wyjąć z miski i rozwałkować na papierze do pieczenia (tak, aby miał takie wymiary). Można trochę podsypywać mąką. Przenieść do formy razem z papierem.
Piec w piekarniku nagrzanym do 170 stopni (grzanie góra-dół) ok. 20-25 minut.
Wystudzony blat pokroić pionowo na 3 części.
Masę marcepanową rozwałkować na wymiar 1 płata piernika. Jeżeli używacie chlebków w czekoladzie, to nie ma znaczenia. Rozwałkować z czekoladą. Wychodzi nawet pyszniejszy.
Ułożyć 1 blat piernika. Następnie rozwałkowaną masę marcepanową. Posmarować cienką warstwą powideł śliwkowych. Ułożyć kolejny blat piernika, lekko docisnąć. Wyłożyć pozostałe powidła śliwkowe, a następnie ostatni blat piernika.
Piernik zawinąć w papier do pieczenia, a następnie folię spożywczą, nie musi być super szczelnie. Na wierzchu ułożyć lekkie obciążenie, żeby docisnąć warstwy piernika. Na przykład wyłożyć małą deskę do krojenia, a nią małą butelkę wody, lub jakieś szklane naczynie. Włożyć do lodówki na 5-6 dni. W tym czasie piernik wspaniale skruszeje.
Dekorować 1-2 dni przed świętami. Zdjąć obciążenie i odwinąć piernik.
Śmietankę podgrzać, aby była gorąca (nie gotować). Dodać połamaną na kostki czekoladę. Mieszać do całkowitego rozpuszczenia. W razie potrzeby delikatnie podgrzewać na bardzo małej mocy grzania.
Piernik oblać czekoladą. Posypać płatkami migdałów i suszoną żurawiną wedle upodobań. Przechowywać w chłodym miejscu w pojemniku lub zawinięty w folię aluminiową.