Nie ma lata, w którym nie zjadłabym masy fasolki szparagowej! Najlepsza oczywiście to taka podsmażona z masełkiem i bułką tartą. Żółta fasolka to moja ulubiona. Jest delikatniejsza w smaku. Zieloną lubię tylko kiedy jest młoda. Przygotowuje się ją w ten sam sposób, tylko czas gotowania jest dłuższy niż żółtej.
Składniki:
- 500 g żółtej fasolki szparagowej
- 40 g bułki tartej
- 50-60 g masła
- ok. 2 litry wody
- 1 łyżka stołowa soli
Sposób przygotowania:
Fasolkę umyć, a następnie odciąć z obu stron końcówki. Włożyć do dużego garnka. Zalać ok. 1,5-2 litrami wody (tak, aby cała była całkowicie zanurzona). Wsypać też łyżkę soli. Zagotować.
Przykryć i gotować na małym ogniu. Od zagotowania ok. 10 minut. Najlepiej przed odlaniem spróbować jedną czy jest już miękka. Ważne żeby jej nie rozgotować. Ugotowaną fasolkę odcedzić.
Na patelni umieścić masło i bułkę tartę. Smażyć chwilę. Dodać fasolkę i dalej smażyć kilka minut, od czasu do czasu mieszając. W razie potrzeby dosolić do smaku.
Zobaczcie film jak przygotować fasolkę:
