Pyszne, mięciutkie bułeczki, nadziane farszem pieczarkowym. Bułeczki są w wersji pszennej klasycznej i pełnoziarnistej. Dla mnie pszenne wygrywają, ale pełnoziarniste są zdrowsze i również smaczne. Polecam od czasu do czasu taką zamianę. Bułeczki są pyszne zarówno po upieczeniu, jak i następnego dnia, więc polecam na wynos do pracy.
Składniki:
Farsz:
- 500 g pieczarek
- 1 cebula
- 2 łyżki masła
- sól, pieprz
wersja pełnoziarnista:
- 200 g mąki pełnoziarnistej pszennej
- 300 g mąki pszennej typ 450-550
- 1 jajko
- 25 g świeżych drożdży
- 220 ml mleka
- 80 g roztopionego masła
- 1 łyżeczka soli
- 40 g cukru
wersja klasyczna, pszenna:
- 500 g mąki pszennej
- 1 łyżeczka soli
- 40 g cukru
- 80 g masła
- 25 g świeżych drożdży
- 1 jajko
- 220 ml mleka
Sposób przygotowania:
1. Pieczarki oczyścić i pokroić w plasterki. Cebulę pokroić w półksiężyce. Na patelni, na maśle podsmażyć cebulę. Dodać pieczarki. Smażyć na sporym ogniu, aż się zarumienią, a nadmiar płynu odparuje. Na koniec doprawić solą i pieprzem.
2. Drożdże pokruszyć do miseczki. Wsypać 1 łyżkę cukru, połowę letniego mleka. Dokładnie wymieszać do rozpuszczenia. Odstawić na 10 minut.
3. Mąkę przesiać do dużej miski. Dodać jajko, roztopione, letnie masło, pozostałe mleko, pozostały cukier, sól, oraz przygotowany rozczyn drożdży. Za pomocą miksera, z końcówkami do ciast drożdżowych (haki), wyrabiać ciasto kilka minut, aż uzyska jednolitą konsystencję i zacznie odchodzić od ścian miski. Ciasto można wyrobić również ręcznie.
4. Wyrobione ciasto, pozostawić w misce. Przykryć ściereczką i odstawić na 1-1,5 godziny, do podwojenia objętości. Wersja pełnoziarnista, nie wyrosła mi tak bardzo, jak klasyczna. Ale nie wpłynęło to na jakość i puszystość bułeczek.
5. Wyrośnięte ciasto chwilę wyrobić na stolnicy i podzielić na 10 bułeczek. Każdą z nich w dłoniach spłaszczyć. Wyłożyć po łyżce farszu. Zakleić bułeczki. Układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
6. Piec w 190 stopniach ok. 25 minut, aż się zarumienią.
